Miejsca dzieciństwa
i młodych lat
pierwszej miłości
wakacyjnych
gorących dni
i nocy…
Pamiętam
cieniste miejsca
wśród drzew
wilgotny zapach
jeziora
słoneczną plażę
Wędrówki
lasem i łąkami
źdźbło trawy
w twoich palcach
błądziło
po policzku
Teraz miasto
kwiaty w doniczkach
na parapecie okna
drzewo za szybą
i wspomnienie
wiatru słońca wody
Teraz miłość
inna cenna przyjazna
tamte wspomnienia
wyblakłe nieco
unoszą się mgłą
nad dzisiaj