Szukam zmarłego pośród żywych
jest przecież częścią wszystkiego
Lecz nie chcę krzywdzić
trzymając tu siłą
i czuję jego obecność
choć zdaje się to niemożliwe
Odejdzie, gdy już dokona
co sobie zaplanował
Już go nie trzymam
widzę znajome oblicze w twarzach przechodniów
w geście obcego i w śmiechu dziecka.
Czemu odszedłeś tak wcześnie tato?